moi-alcia

Nie bede prowadzić tego bloga. Niech sie skasuje. Mam już 3 inne a o tym zapominam i go zaniedbuje.

Żegnam...

zastanawiałam się... czy ja Cie dalej kocham? czy jeszcze mi zależy na Tobie? nie chce wyrywac z serca tego uczucia... chce Cie kochac tak dlugo jak serce mi bedzie kazalo... jesli Ty mnie kochasz to sie ciesze, a jesli nie... to zostanmy przyjaciolmi...

kocham Cie i zawsze chce kochac!!!!!
Słoneczko Ty moje!!! :*** nigdy Cie nie zapomne...

tylko Ty... w moim sercu bedziesz zawsze Ty...! kocham Cie mocno...
i mam nadzieje ze Ty mnie tez.... :***

Gdy mysle o Tobie,
to zapominam
o wszelkich smutkach i klopotach.
Ty mi dajesz radosc.
Chce byc z Toba caly czas.
Byc w Twoich ramionach.
Gdybys wiedzial jaka milosc
mam dla Ciebie
to pewnie bys nie uwierzyl.
Ale wiedz, ze kocham Cie
i potrzebuje
jestes moim Sloncem.
Potrzebuje Twojej milosci
chce Ciebie tu przy mnie...
I wiedz, ze Cie kocham
i zawsze kochac bede.

Tak wiec... założyłam drugiego bloga...

Nie będzie on podobny w zadnym razie do tamtego - chce tu pisac moje przemyslenia i uwagi... Miał to być blog na blog.pl, ale nie udało się bo za drogi jest sms, więc jest tutaj... adres jest troche zakręcony, ale niech będzie... w koncu nie wszyscy maja o tym wiedzieć...! Notki beda pojawiać się od czasu do czasu - jednak postaram się regularnie. :)

Kończe juz... papatki i pozdrowionka dla wszystkich. :**

Aha, jeszcze jedna uwaga... prosze tutaj o niekomentowanie moich notek... jak będziecie czytac to dobrze, a jak nie to niech to zostanie wszystko dla mnie...